niedziela, 21 czerwca 2015

Start

W sumie to powinienem zacząć spisywać to wszystko jakieś 7 miesięcy temu jak postanowiłem w połowie października zeszłego roku, że zaczynam dbać o siebie. Dlatego teraz będzie ciężko. Za to będę pisał więcej bo na bieżąco o stylu życia, jedzeniu, walce o utrzymanie wagi (o ile taka będzie sie toczyć) jednocześnie odnosząc się do przeszłości.
Ma to taką zaletę, że moją opowieść mogę modyfikować o moje przemyślenia, wnioski czyli spojrzenie z perspektywy czasu.
Dlaczego w ogóle to zacząłem ? Bo cały czas ludzie mnie pytają: Jak to zrobiłeś ?
I naprawdę nie chce mi się tego powtarzać na okrągło. Pomyślałem, że odeślę ich na fejsa :-).
I tak zrobiłem, a teraz blog. 12go marca na Fejsie pisałem:
"Są dwie opcje. Jak tu trafiłeś/łaś to jesteś moim znajomym... albo nie :-).
Pewnie jest szansa, że też chcesz wiedzieć jak schudłem.... z 117,5 kg na 94,8 kg (ważenie z poniedziałku)..."
Teraz ważę 82,6 kg... 35 kg mniej. 
Nie dam Ci żadnego rozwiązania, pokażę tylko jak ja to zrobiłem, co bym zmienił gdybym zaczął jeszcze raz, nie jest to żadna porada, nie biorę za nic odpowiedzialności, za to jak to co napisałem Ty przeczytałeś/aś i rozumiałeś/aś :-).

Tyle wstępu,... za chwilę kliknę "opublikuj" i ruszamy w drogę nie prostą, ale bardzo ważną, w drogę do normalności. Jeśli uważasz, że znasz osoby, którym może się przydać parę informacji o mojej drodze do "bezproblemowego wiązania sznurowadeł" :-) - daj im znać, może znajdą motywację, podpowiedź,...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz