poniedziałek, 14 listopada 2016

Jak schudnąć,... reaktywacja

Jak schudnąć,... reaktywacja.
Nowy etap, nowe wyzwanie, nowe przemyślenia.
Tak to prawda, ruszając w najdalszą podróż, kiedyś stawiamy pierwszy krok. Tak było gdy zaczynałem chudnąć, tak było gdy ruszałem z moim kolegą Kubą w kierunku mety odległej o 120 km. Pierwszy krok, czyli coś co strasznie trudno zrobić. A jednak robimy ich tysiące dziennie. Ile ja robię dowiecie się jeszcze w tym tygodniu :-). Myślimy czasem, że cel jest tak odległy, że nie ma sensu podejmować trudu,... zwykłe złudzenie. Ten pierwszy krok jest już częścią sukcesu.
Ja teraz podejmuję krok kolejny. Chcę ożywić ten blog. Takie podwójne postanowienie, bo pierwszy krok zaczynam na nowym odgałęzieniu ścieżki zawodowej.
Kolejne dni, tygodnie i miesiące pokażą co z tego wyjdzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz